Wiadomości

Kolejna spółka giełdowa inwestuje w kryptowaluty

40 mln USD zainwestowała chińska spółka Meitu w Bitcoina i Ether. Od razu po ogłoszeniu tej informacji, jej notowania na giełdzie w Hong Kongu wzrosły o 22%. Zarząd poinformował również, że w sumie na kryptowaluty tylko w tym roku zamierza wydać równowartość 100 mln USD.

Meitu to spółka, która zajmuje się zarządzaniem i rozwojem aplikacji o tej samej nazwie, która pozwala na robienie zdjęć przy wykorzystywaniu wszystkich możliwych efektów specjalnych. Cieszy się ona ogromnym zainteresowaniem na Dalekim Wschodzie, nie tylko wśród młodych osób. Tylko w 2020 roku Meitu osiągnęła zyski przekraczające 107 mln USD. Głównym źródłem przychodów są reklamy wyświetlane w aplikacji.

Zyski trzeba mnożyć

Wszystko wskazuje na to, że jej zarząd chce, by kapitał pracował na siebie (i nie tylko). Zdecydowano więc, że jego spora część przeznaczona zostanie na inwestycje w kryptowaluty, podobnie jak wcześniej zrobiła Tesla czy MicroStrategy. Meitu zainwestował na początku marca ponad 22 mln USD w ETH i ok. 18 mln USD w BTC.

“Grupa nabyła 15 tys. ETH i 379 BTC. Obie kryptowaluty, w transakcjach na otwartym rynku w łącznej kwocie odpowiednio około 22,1 mln USD i 17,9 mln USD, w dniu 5 marca 2021 roku”poinformowała spółka w komunikacie giełdowym.

Już wcześniej zarząd spółki zatwierdził bowiem “plan inwestycji w kryptowaluty”, w którym czytamy m.in., że firma zamierza przeznaczyć do 100 mln USD na zakupy różnych kryptowalut. Na tę inwestycję wydano przede wszystkim wolne rezerwy gotówkowe oraz część wpływów z pierwszej oferty publicznej w 2016 roku.

Dlaczego spółka technologiczna inwestuje w kryptowaluty?

“Zarząd wierzy, że kryptowaluty mają wystarczająco dużo miejsca na wzrost wartości, a poprzez alokację części swojego bilansu w cyfrowych aktywach mogą one również służyć jako dywersyfikacja w stosunku do posiadania gotówki” czytamy w oświadczeniu spółki.

Coraz więcej firm dostrzega bowiem zagrożenia w trzymaniu gotówki. Permanentny dodruk pieniędzy przez banki centralne (zwłaszcza w USA), który nasilił się w dobie pandemii koronawirusa, sprawia że jest ona coraz mniej warta. Rośnie inflacja, a także – między innymi – ceny kryptowalut. Większość firm zaczęła od inwestycji w Bitcoiny, ale coraz więcej zwraca się też w kierunku altcoinów.

Michał Sielski

Zawodowy dziennikarz pracujący w zawodzie już w poprzednim wieku. Przez lata związany z Gazetą Wyborczą, obecnie w największym polskim portalu regionalnym Trojmiasto.pl oraz portalu branżowym Forexclub.pl. Na rynku finansowym obecny od 18 lat. Zaczynał jak każdy - od GPW - potem przyszedł czas na rynek Forex i kryptowaluty. Prywatnie miłośnik Tatr, rekordzista Polski w skokach spadochronowych, karateka i... hodowca kur.

Czytaj także

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *