Litecoin (LTC) – kryptowaluta, która miała zastąpić Bitcoina
Gdy na świecie pojawiła się pierwsza kryptowaluta świata – Bitcoin – niewielu spodziewało się, że szybko będzie „przestarzały”. Fakty są jednak takie, że niewydolność kodu króla kryptowalut umożliwiła powstanie kolejnych altcoinów. Jednym z nich jest właśnie Litecoin – odchudzony do granic możliwości, jednocześnie sprinter i długodystansowiec, który ma wygrać rynkową walkę z BTC. Jak działa Litecoin, czym się wyróżnia i jakie zastosowanie ma oraz będzie miał w przyszłości? Sprawdźmy.
Kurs Litecoin w USD
Litecoin jest nazywany młodszym bratem Bitcoina. Czy rzeczywiście ma z nim tyle wspólnego? A może to tylko skrót myślowy stworzony przez tych, którzy nie rozumieją, że niuanse różniące kryptowaluty to w rzeczywistości milowe kroki w rozwoju zastosowania technologii blockchain? Najlepiej będzie, jak przyjrzymy się temu od początku, zaczynając od twórcy Litecoina.
Charlie Lee – twórca Litecoina i żywa legenda świata IT
Charlie Lee ukończył znaną nie tylko w USA i uważaną za czołową techniczną uczelnię świata Massachusetts Institute of Technology (MIT). Studiował oczywiście informatykę, a jego zainteresowania skierowały się ku technologii blockchain i kryptowalutom. Zaczynał jak wielu zachwyconych Bitcoinem – wydobywał kolejne bloki kryptowaluty.
Oprócz hobbystycznych zajęć (choć zachowanie sobie bloków BTC wykopanych po cenach tuż po jego stworzeniu to bez wątpienia interes życia), pracował też dla największych firm świata. Robił projekty dla Google, Chrome czy portalu YouTube. Bez wątpienia nie był więc postacią anonimową – ani w branży IT, ani w świecie kryptowalut, gdzie od początku się udzielał.
Wymarzył sobie jednak własną kryptowalutę i zaczął tworzyć jej kod. Pierwsza próba była jednak niewypałem. Kryptowaluta miała zdecydowanie za słabe zabezpieczenia, które szybko zostały publicznie obnażone i projekt zakończył się kompletną i głośną klapą. Zachował się jednak jak rasowy biznesman po bankructwie. Nie zraził się porażką i pracował dalej z jeszcze większą pasją i zaangażowaniem. Tak powstał kod Litecoina, który został opublikowany w 2011 roku.
Od początku nie było tajemnicą, że kod LTC jest oparty na BTC. Zmiany zaszły głównie w algorytmie szyfrowania. Sam kod został też maksymalnie okrojony, co pozwala na tańsze wydobywanie kolejnych bloków, ale przede wszystkim zwiększa skalowalność (czyli liczbę transakcji możliwych do przeprowadzenia w tym samym momencie) Litecoina.
Obecnie Charlie Lee przewodniczy Litecoin Foundation, zajmującej się rozwojem kryptowaluty. Jest też znaną i cenioną postacią świata kryptowalut, często zabierającą głos na temat przyszłości tego rynku oraz możliwości jego rozwoju. Co ciekawe, Charlie Lee już w 2017 roku sprzedał wszystkie posiadane przez siebie Litecoiny – twierdzi, że chce być jak „żona Cezara”, czyli poza wszelkimi podejrzeniami w zakresie np. prób wpływania na rynkowe ceny.
Litecoin i Bitcoin – różnice oraz podobieństwa
Skoro nie jest tajemnicą, że Litecoin opiera się na kodzie Bitcoina, nie może dziwić, że obie kryptowaluty mają wiele cech wspólnych. Oczywiście każdy może to dokładnie sprawdzić w ogólnodostępnym blockchainie. Transparentność jest bowiem jednym z filarów działania kryptowalut.
Jaka jest więc przewaga Litecoina nad Bitcoinem? Jest ich kilka:
- Szybkość transakcji. Dzięki odchudzeniu kodu transakcje są nim szybsze niż przeprowadzane przez pierwszą kryptowalutę świata. Wprawdzie technologia Lightning Network może wywrócić to wszystko do góry nogami, ale będzie ona de facto operować poza siecią blockchain i obsługiwać tylko transakcje zaufanych stron. Póki co – Litecoin jest szybszy, czyli pod tym względem lepszy.
- Lepszy algorytm hashujący. Co to oznacza? Dzięki temu halving, czyli ograniczenie o połowę nagrody za wykopany blok, w Litecoinie odbywa się co 840 tys. bloków, podczas gdy w Bitcoinie halving ma miejsce co 210 tys. bloków.
- Niższe opłaty transakcyjne. W przypadku Litecoina są one zdecydowanie niższe, w niektórych przypadkach nawet 20 razy niższe niż w obrocie Bitcoinami. To także zasługa odchudzenia kodu kryptowaluty.
Liczba jednostek Litecoina, które trafią do obrotu jest ściśle określona. Do wykopania jest 84 mln LTC. W maju 2020 roku jest ich w obrocie ponad 64,6 mln. Od 2019 roku nagroda za każdy wykopany blok LTC wynosi 12,5 LTC. Nie jest to najbardziej opłacalna do wykopywania kryptowaluta świata, więc tempo dodawania kolejnych bloków nie jest w obecnej chwili piorunujące.
Litecoin – kurs i dostępność
Litecoin jest dostępny na wszystkich liczących się giełdach kryptowalut świata, a także na wszystkich, które do tego miana aspirują. Obecnie jest notowany na 146 rynkach.
W maju 2020 roku kapitalizacja LTC przekraczała 3,1 mld USD. Co ciekawe, praktycznie wszystkie dostępne altcoiny często zmieniają swojego właściciela, bo średni dobowy obrót wynosi ponad… 3,5 mld USD.
Na początku maja 2020 roku za każdą jednostkę LTC trzeba zapłacić 48,55 USD. Najdroższe były 19.12.2017 roku, kiedy LTC osiągnął szczyt w wysokości 375,29 USD.
Bibliografia:
- Sekrety Bitcoina i innych kryptowalut. Jak zmienić wirtualne pieniądze w realne zyski, Dominik Homa
- The Internet of Money, Andreas Antonopoulos
- Kryptowaluty jako elektroniczne instrumenty płatnicze bez emitenta. Aspekty informatyczne, ekonomiczne i prawne, Witold Srokosz, Tomasz Kopyściański
Litecoin kurs ma całkiem niezły, jak się popatrzy na czas od daty debiutu. Ja nie porównuję kryptowalut do siebie w danym momencie. Biorę datę powstania i patrzę jak zachowywała się w ciągu pierwszych trzech, albo pięciu lat. W zależności od tego ile czasu istnieje. Dopiero to pokazuje ile warty jest LTC. Według mnie to jedna z najbardziej perspektywicznych kryptowalut. Zwłaszcza właśnie jak się weźmie pod uwagę trzyletni period, bo to najlepiej pokazuje siłę. Można mierzyć pierwsze trzy lata, albo ostatnie trzy lata. Ostatnie lata pokazuję jak kurs Litecoin rósł na tle rynku. I to jest odpowiedź na pytanie w jakie kryptowaluty zainwestować. Właśnie w te, które radzą sobie lepiej w długim okresie czasu, niezależnie od tego czy na rynku jest akurat hossa czy bessa.
Ja wiem, że Litecoin jest lepszy niż Bitcoin. To jak samochód po liftingu – po prostu lepiej działa. Ale klasyk pozostanie klasykiem, bo wiele osób będzie cenić go przez sentyment. To jak mercedes okularnik – symbol luksusu w Polsce lat 90 i każdy chciał go mieć. To był szczyt, sufit i dokładnie tak samo jest z Bitcoinem. Litecoin kurs może mieć czasem lepszy, to znaczy szybciej rosnący, ale nie pobije sławy BTC choćby nie wiem co można było tą kryptowalutą zrobić. Zawsze będzie druga i koniec.
nie zgodzę się
Lepsze zawsze będzie wypierać gorsze, więc w dłuższej perspektywie Litecoin vs. Bitcoin będzie wygrana LTC. Jakby się uprzeć na Twoje porównania, to dziś też tylko nieliczni jeżdżą starymi autami, a kto może, to wymienia je na nowsze, szybsze i bezpieczniejsze. Tak właśnie na przestrzeni lat będzie między Bitcoinem i Litecoinem.